Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej informacji w naszej polityce prywatności.
Najważniejsze informacje, m.in. jak załatwić sprawę w NFZ, gdzie się leczyć.
Palenie tytoniu niezmiennie jest uważane na całym świecie za jeden z najpoważniejszych problemów zdrowotnych. Z szacunków wynika, że po papierosy regularnie sięga ponad miliard osób, a każdego roku z powodu schorzeń wywoływanych aktywnym i biernym paleniem umiera ponad 8 mln ludzi. W naszym kraju odsetek uzależnionych od „dymka” wprawdzie maleje, nadal do codziennego palenia przyznaje się jednak ponad 1/5 Polaków. W 2019 r. regularnie sięgało po papierosy 18 proc. kobiet oraz 24 proc. mężczyzn.
Dym papierosowy to ponad 4 tys. różnych substancji, z których ok. 250 jest szkodliwych, a 40 wywołuje nowotwory. W jego skład wchodzi nie tylko silnie uzależniająca nikotyna, ale także m.in. polon (pierwiastek radioaktywny), cyjanowodór (broń biologiczna) czy formaldehyd (substancja konserwująca). A na szkodliwy wpływ palenia nie są narażeni wyłącznie sami miłośnicy tytoniu, ale również osoby z ich otoczenia. Wydychany dym jest bowiem nawet cztery razy bardziej toksyczny niż ten, którym zaciąga się czynny palacz.
Jeden na pięć przypadków zachorowań na raka w Europie to efekt właśnie palenia tytoniu. Nałóg odpowiada za 80 proc. przypadków raka krtani i płuca, co drugi nowotwór gardła oraz co trzeci nowotwór jamy ustnej i przełyku. Sięganie po popularnego „dymka” zwiększa także ryzyko rozwoju wrzodów żołądka, nadciśnienia, udaru mózgu, zawału serca czy przewlekłej obturacyjnej choroby płuc. Dobrą alternatywą nie są również tzw. e-papierosy. Ich szkodliwość jest bowiem niemal taka sama, jak tych tradycyjnych, długofalowe skutki ich używania nie zostały dokładnie zbadane, a niewłaściwe korzystanie z nich może wywoływać poparzenia dróg oddechowych.
Eksperci podkreślają, że nie ma bezpiecznej liczby spalanych papierosów. Szacuje się, że uzależnienie od nich skraca życie nałogowego palacza nawet o kilkanaście lat. Rzucenie palenia przed 40 rokiem życia zmniejsza ryzyko zgonu z powodu chorób odtytoniowych o około 90 proc. Niezależnie od wieku odstawienie papierosów zawsze przynosi jednak wymierne korzyści zdrowotne. Już po kilku godzinach bez przerwy na papierosa normuje się ciśnienie krwi oraz ilości tlenu w organizmie, po 24 godzinach znacznie spada ryzyko zawału serca, po kilku dniach poprawia się smak i węch. Regeneracja układu oddechowego zajmuje ok. 9 miesięcy, po 5 latach o połowę spada ryzyko wystąpienia raka płuc, a po 10 latach ryzyko choroby niedokrwiennej serca jest identyczne jak u osób niepalących.
Dowiedz się więcej:
Profilaktyka uzależnień od papierosów - Akademia NFZ
Profilaktyka uzależnień od papierosów - profil Akademii NFZ w serwisie YouTube
Wszystkie aktualności