Nasz Oddział

Małopolski Oddział Wojewódzki w Krakowie

Odpowiedzi i sprostowania

Odpowiedź na list Czytelniczki Gazety Krakowskiej z 21 lutego 2017 r.

21-02-2017

W odpowiedzi na list Czytelniczki opublikowany w Gazecie Krakowskiej w dniu 21 lutego 2017 r.  Małopolski Odział Wojewódzki NFZ w Krakowie pragnie się odnieść do stawianych zarzutów.

Zasady potwierdzania skierowań na leczenie uzdrowiskowe są regulowane odpowiednimi przepisami – w tym przypadku Rozporządzeniem Ministra Zdrowia z dnia 7 lipca 2011 r. w sprawie kierowania na leczenie uzdrowiskowe albo rehabilitację uzdrowiskową. Zgodnie z cyt. rozporządzeniem  oddział NFZ ma obowiązek przesłać skierowanie pacjentowi nie później niż 14 dni przed dniem rozpoczęcia turnusu. Dział Lecznictwa Uzdrowiskowego MOW NFZ zwykle robi to znacznie wcześniej - ok. 2 miesięcy, mimo że nie ma takiego obowiązku (obecnie potwierdzamy skierowania na kwiecień i maj 2017 r.). Rozumiemy, że pacjenci potrzebują czasu na przygotowanie się do leczenia czy  organizację wyjazdu.  Przyznajemy, że na przełomie roku 2016/2017, ze względu na proces kontraktowania odbywający się w wielu oddziałach (w tym w woj. podkarpackim, gdzie znajduje się uzdrowisko Iwonicz-Zdrój) MOW NFZ otrzymał dopiero grudniu informacje nt. skierowań. Dlatego ich potwierdzenie i wysłanie pacjentom skierowań nastąpiło później niż zwykle - jednak nie zdarzyło się, abyśmy zaniedbali określony przepisami 14 dniowy termin.

Odnosząc się do zarzutów zimowego terminu wyjazdu na leczenie uzdrowiskowe pacjentki, chcę podkreślić, że leczenie uzdrowiskowe – podobnie jak wszystkie inne formy leczenia finansowane przez NFZ odbywa się przez cały rok, a NFZ kierując pacjentów na leczenie uzdrowiskowego kieruje się celowością leczenia uzdrowiskowego, nie zaś porą roku, ponieważ wyniki leczenia nie zależą od tego, czy pacjent korzysta z niego latem, czy zimą. Ponadto każde skierowanie wpisywane jest na listę oczekujących zgodnie z terminem jego wpływu do Oddziału NFZ, a czas jego realizacji zależy od liczby pacjentów znajdujących się w kolejce oczekujących. Pora roku, w jakiej pacjent skorzysta z leczenia nie jest zatem określana indywidualnie przez pracowników NFZ.  

W trakcie pobytu w sanatorium pacjent realizuje co najmniej 54 zabiegi fizjoterapeutyczne, średnio co najmniej 3 zabiegi dziennie, w tym: co najmniej jeden zasadniczy bodźcowy zabieg z wykorzystaniem naturalnych surowców leczniczych. Jeśli tych zabiegów jest mniej, oznacza to, że uzdrowisko nie wywiązuje się z umowy i taką informację należy bezwzględnie zgłosić oddziałowi, który ma podpisaną umowę z placówką – w tym przypadku Podkarpackim Oddziałem Wojewódzkim NFZ, który podejmie interwencję. Podobnie w przypadku warunków pobytu i zakwaterowania w sanatorium – tylko oddział, z którym uzdrowisko ma podpisaną umowę może podjąć skuteczną interwencję w przypadku wpłynięcia skargi. Oczywiście, jeśli skarga trafi do Krakowa zostanie niezwłocznie przesłana do właściwego oddziału.

Jeśli zaś chodzi o konieczność dochodzenia na zabiegi - zakład przyrodoleczniczy, w którym odbywają się one może być położony w innych budynkach niż pacjent jest zakwaterowany i jest to zgodne z wymogami  rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 23 lipca 2013 r. w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu lecznictwa uzdrowiskowego (tekst jedn. Dz. U. z 2015 r., poz. 2027). Nie może być on jednak dalej niż 500 m od miejsca udzielania świadczeń.

NFZ finansując leczenie uzdrowiskowe dokłada starań, aby wszystkie placówki spełniały określone w przepisach wymagania.  Dostęp do tej formy leczenia jest równy dla wszystkich pacjentów. Jeśli realizacja leczenia nie odbywa się zgodnie z umową i zasadami, pacjent ma prawo złożyć skargę w oddziale wojewódzkim NFZ. Natomiast odnosząc się do zarzutów nieodpowiedniej pory roku – jest to kwestia indywidulana dla każdego pacjenta. Dlatego też trudno traktować argument złej pogody jako zarzut, ponieważ NFZ nie ma na nią wpływu. 

Aleksandra Kwiecień
Rzecznik Prasowy 
Małopolskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ w Krakowie 

Wszystkie aktualności